AI – wykonawca, a może doradca?
Pierwszą prelekcją na tegorocznym NSM-ie było wystąpienie Artura Kurasińskiego, który przedstawił “Narzędziownik marketera w 2023 roku”. Temat ważny, bo niezwykle aktualny, zwłaszcza że event zbiegł się w czasie z premierą Chat GPT-4 (bohatera wystąpień, ale i wielu zakulisowych dyskusji).
I tak się właśnie zastanawiam: czy jako przedsiębiorca działający na styku obszarów designu, brandingu, developmentu czy consultingu powinienem traktować AI wyłącznie jako narzędzie do optymalizacji działań? A może prawdziwy przełom tkwi gdzie indziej?
Za taki właśnie, realny przełom, uważam sytuację, w której asystent, chat, sztuczna inteligencja (nazwa ma drugorzędne znaczenie) wciela się w rolę doradcy.
Czyli: już nie tylko przetwarza dane, które mu wskazuję. Już nie tylko przejmuje najczarniejszą robotę mojego zespołu. Jest czymś (kimś – ?), co odpowiada za podejmowanie decyzji biznesowych. Czy algorytm będzie jedynie utwierdzał mnie w przekonaniach i dostarczał wyniki dostosowane “pod tezę”? Czy będzie w stanie realnie się ze mną nie zgodzić i przekonać do zmiany decyzji?
Prowadzenie biznesu to setki spraw do przemyślenia i opracowania – nawet jeśli operacyjnie większość zadań można wydelegować, to łatwo przegrać z natłokiem tasków. Łatwo wpaść w chaos, nawet jeśli procesujemy naprawdę efektywnie. Na tym grząskim gruncie AI może być już wkrótce prawdziwym udogodnieniem. Ale czy nie rodzi to kolejnych pytań i wątpliwości, np. o autonomię managera?
Czy mamy w sobie miłość do dużych danych?
Igor Bielobradek w wystąpieniu dotyczącym ROI i obliczania zwrotu z marketingu zasugerował, że z uwagi na zbyt dużą liczbę danych jest to działanie bardzo trudne, co rodzi wątpliwość sensowności jego stosowania. I coś w tym jest, ale… nie możemy zgodzić się w tym w całej rozciągłości.
W takiej firmie jak nasza zbieranie wielu danych jest niezbędne. To właśnie one powinny być drogowskazem do podejmowania dalszych decyzji. Czy mamy dostatecznie dużo miłości do “big data” na miarę relatywnie niewielkiej firmy? Czy świadomość globalnych trendów ma dla nas kluczowe znaczenie? Niekoniecznie. Ale możemy, a nawet musimy zastanawiać się, jak wykorzystać AI do interpretacji danych, jak możliwie najskuteczniej operować na twardych statystykach i dostępnych informacjach.
Może znacie rozwiązania, które są w stanie w małych firmach (<50 osób) zastosować procesy analityczne, które nie będą przerostem formy nad treścią, a jednocześnie dadzą proste odpowiedzi na wyzwania dużych zbiorów danych?
Jak angażować klientów i partnerów?
Co naturalne, konferencja o marketingu i sprzedaży w nowoczesnym ujęciu zmusza do refleksji na temat zaangażowania klientów.
- Tak naprawdę biznesowe wykorzystanie AI jest wciąż na początku drogi rozwoju. Ludzkie oblicze firmy jest niezbędne, aby odróżnić usługi od efektów działań robotów. Zatem czy nasz content, design, development mogą być zastąpione? Jeżeli tak, powinniśmy… poważnie zastanowić się nad sobą.
- Musimy dbać o wartość, jaką jest rozumienie kontekstu. AI wciąż się uczy, my jesteśmy wyposażeni w zdolności poznawcze, inteligencję emocjonalną.
- Nawet jeżeli, powiedzmy, 80% prac podlega automatyzacji, te 20% końcówki to robota dla nas – profesjonalistów, którzy relatywnie mniejszym wkładem nadają wielkie znaczenie produktom cyfrowym i usługom dla biznesu.
- Budowanie społeczności to must have dzisiejszych czasów – słuchacze Szymona zebrani na jednej sali są w stanie przedefiniować i odmienić niejeden biznes w godną podziwu maszynę.
Podsumowanie
Jeszcze nigdy autentyczność nie była tak ważna, jak dziś. Zarówno w marketingu, jak i bezpośredniej sprzedaży. Każdego dnia budujemy wartość Wise People jako firmy Human2Human, firmy holistycznej i – może to nieoczywiste dla świata IT – ale w dużej mierze humanistycznej (co nie wyklucza twardych kompetencji).
Cieszę się, że kolejna edycja NSM była okazja, żeby porozmawiać o tych sprawach z ludźmi biznesu, którzy myślą podobnie – albo chcą się tego uczyć. Zainspirowaliście mnie do wielu pytań i odwdzięczam się tym samym. Nie dziękujcie 🙂
*wpis powstał bez użycia sztucznej inteligencji, 100% human